Uczniowie klas młodszych, którzy zostali w szkole, postanowili ten dzień spędzić tak, jak go zaplanowali. Pomimo niesprzyjającej pogody piknik i tak się odbył. Niestety nie na zielonej trawce, tylko... na dywanie.
Dzieci wiedzą już z zajęć jakie mają prawa i obowiązki, więc 1 czerwca szczególnie pamiętali o prawie do zabawy. Zaczęliśmy od korzystania z gier planszowych i rozwiązywania rebusów, gdzie mistrzem okazał się Hubert z klasy czwartej. Następnie każdy wybrał sobie kolorowanki z ulubionym zwierzakiem albo bohaterem bajki. Później udaliśmy się na ognisko, żeby upiec kiełbaski i pobawić w kalambury. Mając pełne brzuszki poszliśmy choć na chwilę na plac zabaw. Na zakończenie Dnia Dziecka udaliśmy się na odpoczynek, gdzie dzieci leżąc pod kocami słuchali czytanej przez nauczyciela baśni.
Na pewno ten dzień na długo pozostanie w naszej pamięci.
A. Dąbrowska