18 kwietnia 2018 r. młodsza dziatwa szkolna, czyli przedszkolaki i kl. 0-III, ponownie ( jak w ubiegłym roku) przeżyła mocne wrażenia podczas spotkania ze strażakami OSP w Łącku. Kolejna wizyta w remizie, poprzedzona powitalnym „wyciem” syreny, wzbudziła ogromne zaciekawienie dzieci.
W trakcie spotkania Pan Komendant Zdzisław Kania zaznajomił dzieci z pracą ochotników. Maluchy miały okazję nabyć cenną wiedzę z zakresu zachowania bezpieczeństwa w chwilach zagrożenia pożarem. Słuchały w jakich trudnych sytuacjach strażacy pomagają innym ludziom. Dowiedziały się, że praca strażaków nie ogranicza się wyłącznie do gaszenia pożarów. Usłyszały, że strażacy również wyjeżdżają na wezwania do wypadków samochodowych, powodzi i wielu innych zdarzeń losowych.
Największe zainteresowanie wśród dzieci wzbudził samochód strażacki. Pan Komendant zapoznał przybyłych z wyposażeniem jakim dysponują strażacy podczas swojej pracy. Dzieci mogły zobaczyć część specjalistycznego sprzętu, spełnić marzenie - założyć kask strażacki i za pozwoleniem, zakręcić ręczną syreną alarmową… co było nie lada wyzwaniem, szczególnie dla drobnych rączek najmłodszych przedszkolaczków. Każde dziecko (z 40-sto osobowej gromady) mogło spróbować swych sił.
Ostateczne zaspokojenie dziecięcych marzeń nastąpiło z chwilą, kiedy to dzieci były kolejno zapraszane do wnętrza wozu i choć przez chwilę, z kaskiem na głowie, mogły poczuć się jak prawdziwi bohaterowie. Ciekawe ilu chłopców w tych chwilach postanowiło, że w przyszłości też zgłoszą się na ochotnika, by nieść pomoc innym…
Po tych ekscytujących emocjach, wszyscy mogli kontemplować przeżycia posilając się kiełbaskami z przygotowanego przez gospodarzy grila.
Dziękujemy Strażakom OSP Łącko:
Panu Komendantowi , Druhowi Andrzejowi Safader, Druhowi Andrzejowi Kondras i Druhowi Mariuszowi Olszewskiemu za możliwość zorganizowania dzieciom edukacyjnej i ciekawej wycieczki oraz pozostawienia „otwartych drzwi” dla przyszłych pokoleń.
B.K.