W dniach 28-29 października 2011r. odbył się rajd 34 Wielopoziomowej Drużyny Harcerskiej "Piraci" przy Zespole Szkół Społecznych w Korlinie zorganizowany przez drużynową Dorotę Skrzeczkowską i przyjaciela drużyny Annę Pachołek . W rajdzie gościnnie wziął udział zuch z zaprzyjaźnionej drużyny z Postomina.
Rajd rozpoczął się o godzinie 17ej rozmieszczeniem zuchów i harcerzy w swoich "pokojach", po czym drużyna tradycyjnie, w kręgu, przywitała się piosenką: "Bratnie słowo". Następnie zuchy i harcerze bawili się przy muzyce oraz przy blasku światełek dobiegających z wydrążonych dyń, które zuchy przygotowały wcześniej z myślą o nadchodzącym Halloween.
Po zabawie tanecznej, drużyna siedząc w kręgu, śpiewała różne piosenki harcerskie, bawiła się w zabawy przygotowane przez przyboczną Zuzannę Kalinowską.
Kolejnym etapem rajdu było przedwczesne Halloween, zgodnie z którego zasadą, zuchy i harcerze wyruszyli z piosenką na ustach do Korlina pukając do drzwi mieszkańców z hasłem: "cukierek albo psikus". Nie obyło się bez przebierańców, głośnych śpiewów, słodyczy i wspólnych zdjęć z mieszkańcami Korlina.
Po powrocie do szkoły zuchy i młodzi harcerze musieli przejść "chrzest", czyli tzw. "kotowanie" na pełnoprawnego członka drużyny. I tu wodze fantazji puściła przyboczna, która zorganizowała m.in. smakowanie keczupu z pieprzem, musztardy z pieprzem, ogórka z cukrem, picie mleka z talerza, zamoczenie twarzy i dmuchanie balonu z mąką w środku, który w pewnym momencie pękał... A na koniec trzeba było odpowiedzieć na pytanie dotyczące harcerstwa.
Następnego dnia, na zakończenie rajdu, drużyna piekła kiełbaski przy ognisku.
Zabawa była udana i już nie możemy doczekać się kolejnego rajdu.