Dzień Myśli Braterskiej to wspaniały symbol skautingu, przypominający wszystkim o potrzebie wspólnoty, przyjaźni i kierowaniu serdecznych myśli ku drugiej osobie oraz nakazie czynienia dobra. 22 lutego br. instruktorzy ze sławieńskiego Hufcu ZHP im. WOP spotkali się na uroczystej zbiórce, by wspólnie uczcić rocznicę urodzin Olave i Roberta Baden-Powell.
Uroczystość zorganizowana w gościnnej restauracji „Morska" miała bardzo podniosły, ale i radosny, pełen życzliwości charakter. Otworzył ją komendant hufca hm. Ryszard Sobczak i w swojej gawędzie zwrócił się do przybyłych instruktorów oraz zaproszonych gości - dyrektorów szkół z naszego powiatu, z podziękowaniem za ich bezinteresowny wysiłek w wychowywanie młodego pokolenia, za stwarzanie w placówkach oświatowych warunków do codziennej pracy gromad i drużyn.
Następnie odczytany został rozkaz specjalny, upamiętniający ustanowienie 87 lat temu harcerskiego święta, po którym Druhna hm. Elżbieta Chudzik, komendantka Chorągwi Zachodniopomorskiej ZHP, poinformowała o nadaniu phm. Alicji Antosik Listu Gratulacyjnego Naczelnika ZHP. Ona także podziękowała kadrze hufca im. WOP za trud wkładany w umacnianie pozycji Związku Harcerstwa Polskiego i złożyła życzenia wszelkiej pomyślności.
W dalszej części zbiórki, ogłoszona została decyzja w sprawie uhonorowania tytułem „Instruktora Roku 2012". Tym zaszczytnym mianem wyróżniono drużynową 46 Gromady Zuchowej „Leśne Ludki" z Kopnicy Druhnę Alicję Antosik oraz pwd. Monikę Koszal - drużynową 5 Środowiskowej Wielopoziomowej Drużyny Harcerskiej „Wilki Morskie" w Smardzewie. Z kolei, przewodnik Marek Jarosz (27 Drużyna Harcerska „Zdobywcy" im. Jerzego Kukuczki w Ostrowcu) za swoje osiągnięcia w służbie instruktorskiej nagrodzony został Listem Gratulacyjnym komendanta hufca.
Po wręczeniu pamiątkowych rytografów i dyplomów, przypomniano o trwającej właśnie akcji „Grosik. Spotkanie uświetnili występem członkowie 37 Gromady Zuchowej „Kosmiczne Bractwo" ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Sławnie przygotowani przez Druhnę Katarzynę Mendoń i p. Annę Berlińską. Po ciekawym popisie wokalnym, komendant hufca zaprosił wszystkich na wykwintny poczęstunek zaserwowany przez pracowników restauracji.