Na początku października uczniowie z Zespołu Szkół Społecznych w Korlinie uczestniczyli w trzydniowej wycieczce do Warszawy. Najważniejszym celem naszego wyjazdu było przygotowanie młodych ludzi do świadomego, aktywnego, odpowiedzialnego uczestnictwa w życiu kulturalnym i zainteresowanie teatrem, rozwijanie świadomości i ekspresji kulturowej oraz obcowania ze sztuką.

Pierwszego dnia mieliśmy okazję, dzięki uprzejmości Pana Senatora Piotra Zientarskiego, zwiedzić Sejm i Senat Rzeczpospolitej Polskiej. Miejsce, w którym są podejmowane najważniejsze dla Polski decyzje wywarło na nas ogromne wrażenie. Pracownicy Biura Korespondencji i Informacji Kancelarii Sejmu zaprezentowali skrócony wykład dotyczący historii i współczesności polskiego parlamentaryzmu. Zobaczyliśmy galerię Sali Posiedzeń Sejmu, hall główny (makietę kompleksu budynków sejmowych, tablicę upamiętniającą posłów II Rzeczypospolitej, którzy zginęli w czasie II wojny światowej, tablicę upamiętniającą parlamentarzystów, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, gablotę z laskami marszałkowskimi), Salę Kolumnową, „korytarz marszałkowski" oraz Salę Posiedzeń Senatu.

Z Sejmu udaliśmy się do siedziby Telewizji Polskiej na Woronicza, gdzie mieliśmy możliwość wejścia do studiów telewizyjnych, pomieszczeń reżyserskich oraz muzeum. Uczniowie mogli zobaczyć jak ciężka, ale jednocześnie zabawna jest praca aktorów, gdyż udało nam się obejrzeć próbę kręcenia odcinka „Domisiów" . Nieco dojrzalsi przypomnieli sobie postaci swego dzieciństw- Jacka i Agatkę, a trochę młodsi mogli obejrzeć, także jako ekspozycję muzealną- żabę Monikę oraz Kulfona. Tego dnia byliśmy jeszcze w Łazienkach Królewskich, zobaczyliśmy Stare i Nowe Miasto, Krakowskie Przedmieście, Grób Nieznanego Żołnierza.

Kolejny dzień niósł ze sobą także wiele ekscytacji. Przed południem udaliśmy się na grób księdza Jerzego Popiełuszki, zwiedziliśmy Nowe Powązki, obejrzeliśmy ogród i pałac w Wilanowie. Wieczorem pojechaliśmy do Teatru Narodowego, gdzie mieliśmy przyjemność podziwiać przepiękne kreacje aktorów oraz śpiewaków operowych, oglądając „Aidę" Giuseppe Verdiego- operę w oryginalnej włoskiej wersji językowej. Libretto Antonio Ghislanzoniego według scenariusza Auguste'a Mariette przejęło nas wszystkich.

Niezwykła muzyka przepełniona była efektownymi partiami baletowymi czy popularnym Marszem uroczystym, zachowała jednak charakterystyczny i autonomiczny charakter kompozytorskiej twórczości. „Koncentrując się głównie na muzycznym uwiarygodnieniu postaci, zdobył Verdi po raz kolejny legendarne szczyty inwencji melodyczno-instrumentacyjnej." To było piękne.

Ostatni dzień także obfitował w ciekawe atrakcje. Swoje umiejętności i wiadomości mogli uczniowie rozwinąć w Centrum Kopernika, świetnie się przy tym bawiąc. Natomiast w Muzeum Powstania Warszawskiego mogli cofnąć się w czasie, obejrzeć i starać się zrozumieć istotę tego wydarzenia. Muzeum ma niezwykły charakter, który uzyskany został przez połączenie obrazu, światła i dźwięku. Całość dodatkowo potęguje emocje poprzez dające się słyszeć bicie serca dochodzące z wielkiego monumentu.

Najbardziej jednak szokującym przeżyciem było dla wszystkich odwiedzenie „Niewidzialnej Wystawy". Jest to niesamowite miejsce, w którym pracują osoby niewidome lub niedowidzące. Ci ludzie o nieprzeciętnych osobowościach, ogromnej charyzmie i otwartości na drugiego człowieka zabrały nas w podróż po świecie osób ociemniałych. To, czego doświadczyliśmy, zmieniło nasze spojrzenie na wszystko - na świat, na ludzi, na siebie. Wychodząc z wystawy jest się po prostu innym człowiekiem.

Bardzo się cieszymy i dziękujemy Pani Aleksandrze Kurek za to, że udało się pozyskać środki z Fundacji PZU w ramach programu „PZU z kulturą" i można było zrealizować ten wyjazd. Kontakt z operą na pewno uwrażliwił niejedną młodą duszę, uczniowie byli bardzo przejęci tym, co zobaczyli i usłyszeli.