W niedzielne popołudnie 2 października 2016r., udałam się z mieszkańcami Korlina do Jezierzan do Galerii Rybackiej. Ciekawi byliśmy co też tam się kryje, więc p. Leszek Kołakowski- jak sam mówi o sobie –rybak z krwi i kości, umożliwił nam obejrzenie filmu z pracy na jego łodzi, eksponatów i urządzeń niezbędnych w pracy rybaka dawniej i dziś. Ileż tam było interesujących przedmiotów! Sieci, lampy, kompasy, sonary, mapy, radia, kotwice, łódź rybacka oraz pokój rybaka (takiego sztucznego, ale przystojniaka)... Pan Leszek opowiedział nam wiele historii o trudzie pracy w morzu, radości z połowów ale też wspomniał o tragediach dziejących się na jego oczach, gdzie żywioł zabierał ludzkie życie...
W pracy w galerii pomaga mu syn, który pomimo młodego wieku, również pasjonuje się rybołówstwem, a w czasie naszej wizyty był pomocnikiem od multimediów i konkursów dla młodszych uczestników. Prawie godzinna prelekcja i opowieści i tak nie zaspokoiły naszej ciekawości, tak więc jeszcze podczas pysznego poczęstunku przygotowanego przez żonę rybaka p. Krysię oraz córkę, Korliniacy zadawali jeszcze wiele pytań (również o przepis na sernik). Spędziliśmy bardzo miło czas u tak sympatycznej Rodziny. Dziękujemy raz jeszcze właścicielom Galerii za możliwość zwiedzenia oraz zaszczepienia w nas szacunku do pracy ludzi morza.
Wiele się dzieje w naszej okolicy, o czym czasem zapracowani we własnym kieracie nie mamy pojęcia, mam tu na myśli pracę plantatorów, ogrodników, pszczelarzy czy też rybaków. Każdy szuka własnej drogi... Dzięki projektowi z Działaj Lokalnie, nasi rolnicy mają możliwość podpatrzenia pracy innych osób, ich sposobu na życie, próbę poszukania dodatkowych pieniążków z innych źródeł, nie tylko z ciężkiej orki na roli....
Koordynator projektu
Małgorzata Jasińska