„Teatr to magia... a życie od teatru różni się tylko tym, że w życiu nie ma prób generalnych, więc życie to też magia..."

21 listopada, w Dzień Życzliwości i Przyjaźni, sześciolatkowie z ZSS w Korlinie oraz uczniowie klas I-III w przyjaznej atmosferze wspólnego przedsięwzięcia wyjechali do Teatru Lalkowego „TĘCZA" w Słupsku. Prawie wszyscy z przejęciem oglądali spektakl właśnie o przyjaźni, wzajemnej sympatii i szacunku , pt. Ignatek szuka przyjaciela. Następnie obejrzeliśmy na wystawie teatru różne rodzaje lalek teatralnych i wyruszyliśmy na spacer po śródmieściu dawnego miasta wojewódzkiego.

Widzieliśmy Zamek Książąt Pomorskich i pomnik księcia Bogusława X, (Jego ślady są też w naszej wsi Łącko) następnie najstarszy obiekt przemysłowy w Polsce – młyn zamkowy, budynek Poczty Głównej oraz zabytkowy kościół św. Jacka. Potem spacerkiem przeszliśmy przez słynne bramy słupskie i dotarliśmy do jednego z dawnych symboli Słupska – czerwonego tramwaju. Pojazdy te jeździły po Słupsku przez prawie 50 lat. Widzieliśmy także ścienne obrazy, które są ilustrowaną opowieścią o historii Słupska. Widzieliśmy sympatyczny pomnik Jerzego Waldorffa , wybitnego krytyka muzycznego i filmowego , z Jego ulubionym jamnikiem w tzw. Małym Paryżu – parku słupskim. Oczy przyciągały jesienne klomby i zadbane skwery. Szukaliśmy także „niedźwiadków szczęścia", ale udało nam się zobaczyć tylko 5 z 15 uroczych misiów ustawionych w różnych miejscach miasta... To był ekscytujący i miły dzień, a do poszukiwań niedźwiadków jeszcze wrócimy, może wiosną?

oprac. Marta Choroszczyńska